@up
i co, po tym nasz Alex zostanie hakerem? buahahah
czy ty wiesz o czym ty mowisz?Napisał Michal_sh
znajac zycie, musi jeszcze dlugo posiedziec nad windowsem :f
@up
i co, po tym nasz Alex zostanie hakerem? buahahah
czy ty wiesz o czym ty mowisz?Napisał Michal_sh
znajac zycie, musi jeszcze dlugo posiedziec nad windowsem :f
War, war never changes.
A ja jestem zdania, że hakerem zostaje się przy okazji, przez przypadek. Poprostu nie myślisz o tym, żeby zostać hakerem (jak zwykły lamer), ale pogłębiasz wiedzę o komputerach. Jeżeli będziesz myślał 'chce zostać hakerem' to pomyślisz też 'muszę się gdzieś włamać', a z tego wynikną same kłopoty.
Ze mną było tak: od zawsze interesowałem się komputerami, jak podłączyli mnie do neta pierwsze co zrobiłem to ściągnąłem Linuksa, ale tylko dlatego, że chciałem zobaczyć jak wygląda Beryl w rzeczywistości(taki menadżer okien)(wtedy nie wiedziałem w co się pakuję, następnego dnia rano starzy pytali dlaczego są problemy z włączeniem komputera).
Następnie zacząłem interesować się programowaniem (Pascal), było wiele problemów, mój pierwszy program, (przepisane Hello World, 5 linijek) zawierał 5 błędów, co zniechęciło mnie na tydzień, ale potem do tego wróciłem. Dopiero potem, przeczytałem w szkolnej bibliotece artykuł z magazynu Chip, dotyczący pewnego konkursu dla hakerów(kto włamie się na win xp sp2...), i od tego wszystko się zaczęło. Zauważ że ja nie szukałem informacji o hakerach, poprostu one znalazły się na mojej drodze.
Ale jak nie pasjonujesz się komputerami to hakerem na pewno nie zostaniesz. Może crackerem, ale jak już to marnym.
Ja najbardziej lubię określenie geek, jest ono neutralne, media zrobiły z hakera groźnego przestępcę.
Dziękuję wszystkim za uwagę.
"a imię jego będzie czterdzieści i cztery"
A. Mickiewicz Dziady cz. III
Będzie pilnował naszego bezpieczeństwa. Hmm może jeszcze ochroni nas przed straszliwymi wojnami i wszystkim co złe.i co, po tym nasz Alex zostanie hakerem? buahahah
HEEHEH
ja zaczynałem od hmmmm............. zanim miałem dostęp do internetu to składanie komputerów pamiętam coś mi nie chciało działać to rozkręciłem komputer na części i potem poskładałem a jak podłączono mnie do neta to od keyloggerów, trojanów i od hackme.pl (broń boże teraz tam nie wchodź tamtejszy poziom jest tragiczny :P)
polecam ci się zarejestrować na www.tdhack.com jeśli znasz HTML to sobie na początku poradzisz i najważniejsze traktuj to jako zabawe a nie jako hacking i że po rozwiązaniu net1 będziesz pr0
00110100 01101110 01100100 01110010 00110001 01110101
How To Become A Hacker
Polskie forum programistów java
Ubuntu - staroafrykańskie słowo które po przetłumaczeniu brzmi "nie umiem zainstalować i skonfigurować debiana"
Może lepiej zacznij od przeszukiwania forum np. od tego tematu : http://hack.pl/forum/thread722,nauka...koleniowe.html
Człekowstret tryska z moich ust, parszywy kraj...
perl -e 's^^i6(!@*^+s;\*; Wo\$_\;~;.s![(_\!]!l!g+y"i\$@"Hro"+tr-6;~-ed\012-;print'
--------------------------------------------------------------
Most Intelligent Customers Realize Our Software Only Fools Teenagers
chłopaki przecież to tak naprawdę nie ma znacz3enia w jakim on systemie siedzi - win wcale nie jest gorszy od lin i nie wiem czemu się powszechnie utarło, że do włamu najlepszy jest lin.
Oczywiście - lin szczególnie debian ma od razu wszystkie narzędzia administratorskie czego nie ma win - ale pod windę też sobie można skobionować a co lepsze progsy typu jack, nmap są i przekodowane na win. Nawet więcej - mam w postaci exe cały BIN linuxa łącznie z banner: P
W hackingu ważne jest to pod co masz swoje narzędzia a nie z jakiego systemu się włamujesz.
Poprostu ćpaj PC
"Wszystkie komputery PC są kompatybilne, ale niektóre są kompatybilniejsze od innych... Twój jest zawsze mniej kompatybilny..."
Nie tylko. Kiedyś 2h próbowałem uruchomić MySQL z instalacji pakietu i nie chciał się odpalić bo ciągle był jakiś brak uprawnień.
Przysmoliłem sensemilę matkę naszą i pomysł wpadł mi od razu - tu ti tu trzeba zmienić uprawnienia - i zadziałało - a dlaczego przez 2h nie mogłem tego wydumac na trzeźwo ? bo Sensemila ruleZ.
Witaj w klubie. Też dopiero zaczynam i muszę powiedzieć że łatwo nie jest. Pierwsze od czego trzeba zacząć, to decyzja, że naprawdę tego chcesz. Że jesteś w stanie się poświęcić na zgłębianie tajników tej dziedziny. Wbrew pozorom to bardzo czasochłonne i jak zrezygnujesz, może się okazać ze straciłeś całe wieki. poza tym nie jest łatwo zrezygnować. Przesiąkasz tym, uzależniasz się, myślisz o tym nawet z dala od PC, także twoja decyzja. Jeśli jesteś pewny, kompletuj materiał (nie tylko o hackingu. Zabierz się za programowanie, budowę systemów operacyjnych, tematykę sieciową, j. angielski) i wbijaj go sobie do głowy trenując to, o czym przeczytałeś (tak szybciej wchodzi). Często odwiedzaj kanał IRC (jeżeli nie masz innej możliwości, kliknij chat na tej stronie). Tam są osoby z którymi możesz się konsultować, prosić o pomoc, lub po prostu pogadać, wczuć sie w klimat. Też tam wchodzę i jestem zadowolona z tego, że zawsze mi pomogą, nawet w drobnych sprawach o których nie warto pisać na forum. Za to im też wielkie dzięki. Jeżeli obecność na #hack.pl cię przeraża, możesz spróbować na #listekklonu na którym siedzi max 5 osób i my cię powoli wprowadzimy na kanał #hack.pl. I pamiętaj. Ucz sie i trenuj zdobytą wiedzę i tak w kółko. Nie patrz na to że nie wychodzi, że czegoś zapomniałeś. Jak co rób notatki (tylko tak, żeby osoby postronne nie miały do nich dostępu). Poświęcaj na to całe godziny, potem nawet dni. Życzę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do celu. Trzymam kciuki. Powodzenia
Ostatnio edytowane przez Piatkosia2010 : 02-01-2009 - 09:16 Powód: spoko, tylko tytuł zmieniłam
Jeśli nie będziesz mieć pod górke, nigdy nie dojdziesz na szczyt.