Jako ze ten post nie pasuje za bardzo nigdzie indziej... a moze pasuje do zbyt wielu kategorii wrzucam go tutaj...
Wstep:
Czesto zapewne macie problem, jak mozna zainstalowac sobie jakis system operacyjny aby go przetestowac bez ryzyka ze cos skopiecie i stracicie dane z dysku, itp...
Jest na to proste i darmowe rozwiazanie - VMWare Server!
Co to jest VMWare Server?
Jest to maszyna wirtualna - instalujesz taki serwer pod Windows lub Linuxem (sa obie wersje) i konfigurujesz przez jego panel wirtualne maszyny (komputery) dla systemow gosci, ktore pozniej instalujesz i uzywasz jak normalne systemy. Wymaga to jednak dosc rozsadnego komputera... Na komputerze z 1GB RAM mozna postawic kilka systemow-gosci, pod warunkiem ze sie je dobrze skonfiguruje...
Zalety rozwiazania:
- dla kazdego systemu-goscia mozna okreslic inna konfiguracje (ilosc procesorow, ilosc pamieci RAM, rozmiar dysku, USB, dzwiek, itp)
- dysk systemu goscia jest tworzony w postaci pliku na dysku - dodatkowo mozna ustawic aby pliki dzielilo na kawalki po 2GB i stworzylo je wczesniej lub tak ze beda przyrastac w miare potrzeb (oszczednosc miejsca choc wolniejsze)
- system gosc moze miec kilka kart sieciowych w roznych konfiguracjach - karta moze byc w trybie bridge (ma bezposredni dostep do kabla fizycznej karty ethernet i slyszy to samo co ona choc ma inny adres IP), nat (system gosc siedzi za NAT-em i ma prywatny adres IP - ma dostep do swiata ale w druga strone nie wejdziesz i nie ustawisz tego tak aby wejsc), host-only (lacze system-host do system-gosc i nic wiecej - nawet internetu nie ma)
- dosc duzy wybor systemow operacyjnych dla ktorych sa juz wstepne ustawienia - Linux/Windows/Solaris i chyba BSD - nie ma problemu - mozna odpalic solarisa pod windows, windowsa pod linuxem albo nawet windowsa pod windows i linuxa pod linuxem
- mozliwosc uzywania plikow ISO jako 'plyt' w napedzie CD/DVD systemu goscia - nie trzeba wiec wypalac plyt instalacyjnych... szybko i oszczednie :-)
- licencja jest free - trzeba sie zarejestrowac i zapisac kody ktore wypluje na stronie - nie sa one wysylane na miala! bez kodu nie bedzie dzialac...
- vmware server 'podklada' pelen (aczkolwiek uproszczony) BIOS do ktorego mozna wejsc i nieco pogrzebac...
- wszystkie te ustawienia sa osobne dla kazdej maszyny wirtualnej w ramach vmware server
Wady rozwiazania:
- wymaga rozsadnego sprzetu - na P4 3.2GHz dual-core z 1GB RAM mialem 3 debiany dzialajace pod Ubuntu... jak teraz mam 4GB RAM to do tego doszedl Windows XP ktory zamula najbardziej ale ma dostep do 2GB RAM
- czasami windows wstaje dosc dlugo jesli cos mu sie zapetli - jak zauwazylem moga to powodowac uslugi systemowe zainstalowane z VMWare
- sporo sprzetu jest uproszczone - systemy widza tylko jeden typ karty sieciowej i jeden typ graficznej i nie da sie tego zmienic!!!
Wazna uwaga... zanim uruchomicie siec w systemie gosciu zastanowcie jaka siec chcecie miec... jak dacie siec w trybie bridge to bedziecie mogli postawic prawdziwy serwer na swojej maszynie... serwer ktory tez bedzie wymagal firewall'a :-) Co prawda jest to maszyna w maszynie i jeszcze nie slyszalem aby ktos sie wydostal z systemu goscia i namieszal u gospodaza, ale... nigdy nie wiadomo!
Skad pobac?
http://www.vmware.com/download/server/
Pamietajcie jednak o koniecznosci rejestracji (link na stronie download'u) - http://register.vmware.com/content/registration.html - osobne licencje sa na wersje windows, osobne dla linuxa.
Uwagi koncowe
Osobiscie nie mialem z instalacja i uzytkowaniem zadnych problemow. Po uruchomieniu systemy goscia mozna nawet wylaczyc klienta vmware i odlaczyc sie od konsoli w ten sposob a serwer bedzie nadal dzialal w tle... tak samo jak uruchomione systemy-goscie.
Instalacja pod Linuxem wymaga zrodel jadra o ile pamietam, naglowkow jadra (pakiet kernel-headers) i kompilatorow na 100% poniewaz vmware bedzie kompilowac moduly kernela podczas instalacji. Dopiero pozniej calosc bedzie ladnie chodzic.
Moje male rekordy:
- na laptopie pod Windows XP dzialal Solaris 10, 2 debiany z bazami SQL i aplikacjami webowymi nad ktorymi pracowalem oraz Ubuntu.
- na kompie stacjonarnym pod Ubuntu - Solaris 10, Windows XP, 5 debianow w sieci :-) - testowalem cluster High Availability - okazuje sie ze i to da sie zasymulowac!