Jest pewna organizacja okultystyczna, do której do niedawna należałem.
Sekta działa dzięki internetowi.
Niszczy związki, uzależnia psychicznie, zastrasza.
Jest tam jeszcze kilkanaście fajnych osób, które uwierzyło, że można stworzyć grupę na zasadzie przyjaźni. A wpadli w łapy chorego manipulanta.