wirtualizacja netware

[markossx]

...

daje na razie do 'off topic' - jak admin dopisze NetWare do działu o OS to się przeniesie...
muszę coś zrobić z systemem novell netware 6.5 który stoi na bardzo starym 'serwerze' z PIII zanim sie rozpadnie ze starości,
jest tam baza danych do której musi być dostęp więc pomyslałem że zwirtualizuje netware i będzie ok.
na razie nie jest ważne czy wirtualizował będę na vmware serwer, czy virtual box czy na Microsofcie.
teoretycznie wygląda to prosto bo należy
zrobić obraz dysków novella i przekonwertować je na obrazy maszyny wirtualnych i używać hehe,
ale podczas poszukiwań znalazłem fajny sprzęt o nazwie Portlock
ale jest shareware i kosztuje grubo ponad 500$ co nie jest rozwiązaniem dla mnie najlepszym choć byłoby najprostszym...
dlatego trzeba zrobić to inaczej...
(dyski siedzą w RAID1 i zapięte są do jakiegoś starszego kontrolera LSI)
może trzeba odpalić z live cd stary serwer zrobić obrazy partycji - ale rodzi się pytanie jakim softem i do jakiego formatu
dd, ghost?
może się nie udać z livecd.
może więc da rade zapiąć i zainstalować kartę LSI w innym systemie Linux/Windows i podpiąć do niej dyski z netware a następnie obraz ghostem
- to by było OK bo jest większe pole manewru ALE czy mi się to właściwie zamontuje jako zwykłe partycje? czy mi te dane z novella nie pójdą 'w teren'?
jak macie jakieś pomysły albo ktoś już kombinował z podobnym ćwiczeniem to mam nadzieję podzieli się doświadczeniami...
uparłęm sie na obraz ghostem bo vmware converter przewali mi to na plik który nada sie do maszyny wirtualnej...

mam zamiar ruszyć organoleptycznie temat w poniedziałek a póki co zbieram wiedzę bo nie mogę sobie pozwolić na rozwalenie tego;
kopie plików oczywiście mam ale co mi po tym jak uruchomienie tego shitu z plików mogłoby mi zając lata - o ile bym w ogóle odpalił.
jest jeszcze xen ale z tym nie maiałem w ogóle doczynienia i czy xen uruchomił by się na netware 6.5? może i tak ale nie chcę grzebać w netware bo mało go znam - może uda się to zrobić szybciej w jeden ze sposobów które przedstawiłem powyżej.zobaczymy.

[TQM]

Dobra rada zanim cokolwiek zaczniesz... Zrob obraz (dd) calego dysku a nie tylko partycji Novell'a, zapisz sobie uklad partycji (nawet na papierze)... i miej nadzieje ze nic nie padnie. W razie czego, jesli tylko nawet 1 dysk bedzie dzialal po calym manewrze to mozesz z obrazu dd przywrocic calosc jak byla i puscic bez RAID. Dodatkowych zabezpieczen nigdy za wiele...

Jesli z Ghost'a mozesz przewalic na obraz vmware to bym sie wiele nie zastanawial. Poszukaj do driverow Windowsowych do LSI, odpal Ghost'a z LiveCD na ktorym przychodzi instalka - o ile pamietam tam jest opcja robienia backupu - jak chcesz to sprawdze jak tylko znajde to cholerne zolte CD :-) Pamietaj tylko ze odpalajac windos nawet jako PE (live cd) windows lubi modyfikowac filesystem nawet jak go tylko odczytuje/podmontowuje. To cholerstwo tak ma i tyle, dlatego dd moze sie przydac.

To co podaje to nieco techniki jak z zakresu 'IT forensics' ale lepiej sie nie obudzic z jedna reka w nocniku, wypowiedzeniem w drugiej i wscieklym szefem ktory pyta gdzie jego dane.

EDIT:
Xen jest fajny ale wymagalby instalacji od nowa z tego co wiem... VMWare Server jest free ale nie przeznaczony na srodowiska produkcyjne, przynajmniej ja bym nie ryzykowal - VMWare Workstation predzej albo VMWare ESX Server (z tego drugiego wiem ze korzysta z powodzeniem kilka ogromnych firm bo gadalem ostatnio z informatykami jednej z branzy gier on-line i az mnie zamurowalo ze maja rack 40 serwerow a na nich tylko esx server).

EDIT 2:
Sorki, przypadkiem zrobilem edit Twojego posta :P Juz zabralem edit do siebie hihi.

[markossx]

Zrob obraz (dd) calego dysku a nie tylko partycji Novell'a

co racja to racja
biore do serca wszystkie uwagi w tej kwestii bo to dane z działalności firmy od początku jej istnienia do zmiany dosowego softu na klasyczny CRM - czyli kilkanaście lat wstecz.

Jesli z Ghost'a mozesz przewalic na obraz vmware to bym sie wiele nie zastanawial. Poszukaj do driverow Windowsowych do LSI, odpal Ghost'a z LiveCD na ktorym przychodzi instalka

ghosta używałem wieki temu ale jak pamiętam może również robić klona przez sieć więc jak dobrze kombinuję mogę po prostu odpalić ghosta z live! ale na maszynie gdzie jest novell i zrzucić obraz gdzieś na storage w sieci.
hehe - trochę możliwości jest więc powinno coś z tego być

dzięki.

[dexter]

nie przebrnalem przez calosc ponizszego artykulu (juz nie ta godzina) ale powinno rozwiazac twoj problem

http://www.ffnn.nl/pages/articles/li...e-creation.php

[markossx]

hej,

moze być ciekawe - na pewno przećwiczę
dzięki