bardzo prosze o pomoc!!!

[lydia]

Witam serdecznie!!!
Mam wielki problem natury prywatnej,otóż:mój narzeczony od prawie pół roku mailuje z była koleżanka z pracy,z początku były to zwykłe pozdrowienia i takie tam pierdoły,lecz od pewnego czasu przybrały inną formę.Swego czasu jakis ponad miesiąc temu,mój narzeczony(przyszły mąż) odpowiadał jej na maila i w tym czasie zadzwonił telefon i musiał na chwilke wyjść,a ja przechodząc koło komputera zerknełąm na ten list,i nie był już to koleżenski mail.Nic mu nie powiedziałam że go przeczytałam,lecz o tej pory on juz nie korzysta z poczty w domu tylko w pracy.Mam podejrzenia że to przybrało inny niz tylko koleżeński układ,bo juz kiedys podobna sytuacje z moim narzeczonym przechodziłam.Więc mam prosbę,czy jest możliwość wejścia na jej pocztęZnam jej login.Jak to kobieta zapewne przetrzymuje listy od mego narzeczonego,chciałabym sie dowiedziec na czym tz stoje.Bardzo was prosze o jakąkolwiek pomoc!!!

[gogulas]

Samo wejscie na poczte bez instalowania u tego kogos oprogramowania szpiegujacego bedzie niestety praktycznie niemozliwe...
Nawet gdyby haslo bylo wzglednie proste, to... no mozna by ostatecznie sprobowac metody slownikowej, ale pradopodobienstwo sukcesu jest raczej niewielkie....
Rozwazal bym raczej instalowanie programow szpiegujacych na komputerze Twojego narzeczonego...
I tak na marginesie to wspolczuje sytuacji...

[Uther92]

Nie lepszym pomysłem byłaby szczera rozmowa ? Bo taka wzajemna nieufność do niczego dobrego nie doprowadzi.

[lydia]

Nie lepszym pomysłem byłaby szczera rozmowa ? Bo taka wzajemna nieufność do niczego dobrego nie doprowadzi.

Rozmów przeprowadzilismy całe tomy,bo jak pisałam juz kiedys taka sytuacja była,ale nawet wtedy gdy było czarno na białym wyparł sie wszystkiego zmyslajac takie bajeczki że szkoda słów.Zostałam z nim,bo miało byc lepiej inaczej,tak obiecał, lecz widze i czuję że tak nie jest,ale on nidgy nie widzi i nie widział problemu(natura zamknieta i aktorstwo pierwsza klasa).Teraz mamy małego synka i tylko on mi daje radość.

[lydia]

Samo wejscie na poczte bez instalowania u tego kogos oprogramowania szpiegujacego bedzie niestety praktycznie niemozliwe...
Nawet gdyby haslo bylo wzglednie proste, to... no mozna by ostatecznie sprobowac metody slownikowej, ale pradopodobienstwo sukcesu jest raczej niewielkie....
Rozwazal bym raczej instalowanie programow szpiegujacych na komputerze Twojego narzeczonego...
I tak na marginesie to wspolczuje sytuacji...

najgorsze jest to ze z domowego komputera barzdo rzadko korzysta,i jesli już to na pocztę nie wchodzi,udziela się za to na komputerze w pracy,bo tez taką ma prace,a tam się raczej nic nie da podesłać.

[northdakota]

Hmmm... a weż zobacz jakie ma pytanie do przypomnienia hasła. A nóż widelec będzie to coś co będziesz wiedzieć lub będziesz mogłą wyniuchac

[anti]

Witam serdecznie!!!
Mam wielki problem natury prywatnej,otóż:mój narzeczony od prawie pół roku mailuje z była koleżanka z pracy,z początku były to zwykłe pozdrowienia i takie tam pierdoły,lecz od pewnego czasu przybrały inną formę.Swego czasu jakis ponad miesiąc temu,mój narzeczony(przyszły mąż) odpowiadał jej na maila i w tym czasie zadzwonił telefon i musiał na chwilke wyjść,a ja przechodząc koło komputera zerknełąm na ten list,i nie był już to koleżenski mail.Nic mu nie powiedziałam że go przeczytałam,lecz o tej pory on juz nie korzysta z poczty w domu tylko w pracy.Mam podejrzenia że to przybrało inny niz tylko koleżeński układ,bo juz kiedys podobna sytuacje z moim narzeczonym przechodziłam.Więc mam prosbę,czy jest możliwość wejścia na jej pocztęZnam jej login.Jak to kobieta zapewne przetrzymuje listy od mego narzeczonego,chciałabym sie dowiedziec na czym tz stoje.Bardzo was prosze o jakąkolwiek pomoc!!!

Nikt nie lubi być oszukiwany, ale prawdopodobnie przeceniasz zaawansowanie całej sytuacji, która jest już bardziej urojona w Twojej głowie niż jest w rzeczywistości. Skoro nie potrafisz technicznie tego zrobić, to nie skontrolujesz go. Możesz co najwyżej myśleć, że da się kontrolować niekontrolowalne i ślepo porywać się na takie desperackie akty, jak ten - czyli Twój post na forum.

Albo się komuś ufa albo nie ufa, jeśli mu nie ufasz to znaczy że nie jesteś z nim w związku, dobrze że nie jesteście jeszcze małżeństwem. W tym momencie dysponujesz bardzo rozmazanymi przesłankami, że coś między nimi jest i myśle, że byłabyś wręcz rozczarowana tym, gdybyś nie znalazła nic w jego poczcie.

Jeśli z listu który przeczytałaś jawnie pojawiają się sformułowania, które wskazują że ich znajomość wykracza poza ramy "znajomości" to poprostu powiedz mu, że przeczytałaś ten list, bo jak rozumiem w poczcie do której chcesz dotrzeć, gdy znalazłabyś coś takiego, to pewnie powiedziałabyś mu o tym, że włamałaś się na jego skrzynkę, i było tam "to, to i tamto" - czyż nie? Więc ten list który przeczytałaś nie był na tyle jednoznaczny, skoro potrzebujesz twardych dowodów, ta jednoznaczność jest tylko w Twojej głowie, tam się zaczyna i tam się kończy. To jest forum informatyczne a nie psychologiczne.

Ale coś mi mówi żeby Ci jakoś pomóc,
odezwij sie do mnie na priva - [email protected]

anti

[eryk]

Nawet jesli mu sie włamiesz na poczte przeczytasz meile co ci to da?
Wybaczysz mu?bedzie CIe znowu oszukiwal,nic to nie da.Moim zdaniem związek bez zaufania nie ma zadnego sensu.

add:

Sprobój zainstalowac jakiegos keyloggera na komputerze w domu.Wyjdziesz z domu to może akurat wejdzie na poczte?Spróbować nie zaszkodzi
powodzenia

pozdrawiam

[Uther92]

Zawsze można wgrać keyloggera na płytę/pendrive'a i ustawić autostart na kliencie keyloggera, jednak nie polecam tej drogi działania.

[eryk]

Tylko powiec po co ten koleś mial by mendrive wkładać?żeby se keyloggera zainstalowac?;/

Sorry że tak pomyślalem ale:


Te wszystkie historyjki czasem mi sie wydaje ze ktos pisze tylko po to aby sie dowiedziec jak włam zrobić ;(