Witam,
od jakiegoś czasu bawię się w wyszukiwanie w polskich serwisach luk pozwalających na ataki typu XSS czy SQL injection.
Do tej pory wyglądało to tak, że po znalezieniu pisałem do admina, ten poprawiał (albo w 80% przypadków nie poprawiał) i sprawa załatwiona.
Potem pomyślałem, że może by na tym zarobić jednak pieniądze - dlaczego ciągle poprawiać po kimś, kto przecież już za to coś zainkasował.
No ale po lekturze:
http://shwsite.org/?p=200
pomyślałem sobie, ze na obecnym etapie w naszym kraju dość ryzykowne
Hmm...pomyślałem sobie - "Ok, kasy z tego nie musi być - przecież mam pracę - ale żeby chociaż mógł się pokazać"
Uderzyłem na milwOrm.com - ale pudło, bo tam nie chcą informacji o komercyjnych, konkretnych adresach tylko o błędach w open-skryptach.
Z jednej strony to rozumiem, ale mnie to jakoś nie kręci - na szukanie błędów w IE widzy mi nie starcza, a przeglądanie pliku PHP jest nudne i nie daje takiej frajdy jak szukanie błędów "po omacku" w dodatku z wyłączonym error_reporting
No i teraz pytanie: Zatem gdzie ...i jak mogę publikować takie informacje? I czy to znowu nie jest karalne? Powinienem wcześniej publikacje konsultować z
adminem ...czy nie , bo wystarczy go poinformować? Wiem, ze są blogi, wiem że ludzie o tym piszą....ale jak to robić "etycznie" ?
pozdrawiam