Wczoraj wieczorem mój antywirus zaczął wariować i wysyła cholernie dużo komunikatów na temat wirusów, na początku myślałem że to w nim coś sie zepsuło, ale później po ściągnięciu drugiego antywira, zauważyłem że katalog
c:\WINDOWS\system32 jest wprost pełen wirusów, do tego zaczęły mi wyskakiwać komunikaty o Trojanach w pliku Virtumonde.dll, choć szukałem go ręcznie i za pomocą wyszukiwarki, system nic nie wykrył, a komunikaty coraz częściej wyskakiwały. Jednak najgorzej zrobiło się gdy zaczęły wyskakiwać wiadomości o pliku ddcDvWpQ.dll żaden Antywir nie chciał mi usunąć tego pliku
a ręcznie wyskakiwały mi komunikaty o tym że używam tego pliku, jednak najgorsze jest to że nie wiem czy nie jest to jeden z ważnych plików systemowych, proszę o szybką pomoc!!!!!!!!!