Kilka dni w miesiącu zostajemy w robocie po godzinach, jak nie mamy wiele na głowie, jak stara nie patrzy zapuszczamy różne gierki, m.in. guild wars, wormsy itp. mamy też poinstalowane różne scracowane przeglądarki grafiki, jak wymieniamy się zdjęciami itp. W ubiegłym tygodniu dyra kazała nam to wszystko skasować, bo podobno nasiliły się kontrole BSA, czy czegoś takiego..
Mam takie pytanie: skoro można programem np. true crypt stworzyć wirtualny, ukryty dysk, np. o pojemności 5giga i ukryć w nim mp3, czy ze dwa filmiki, to czy jest może jakiś sposób, żeby zainstalować program windowsowy, np. infran view, cs2, photoshop, corel itp. ? Program skanujący takiego kontrolera na pewno leci po rejestrze windowsa, bo cała procedura trwa podobno niedługo.. skoro windows działa na profilach, czy istnieje możliwość ukrycia takiego profilu?
Jeśli znacie inny sposób na ukrycie zainstalowanych programów przed czujnym okiem kontrolera, dajcie znać! W końcu piszę na forum hakerów Dla gościa, który pomoże nam rozwiązać problem, mamy furę gadżetów w Guild Wars. Cały dział księgowości będzie Mu wdzięczny