Witam,
Poniżej przedstawiam sposób realizacji routingu dynamicznego (RIPv2) mając do dyspozycji jednego w miarę wydajnego klamota.
Nie wiem czy kogoś to w ogóle zainteresuje, ale postanowiłem się podzielić wrażeniami, głównie dlatego, że z reguły to właśnie ja zawracałem tyłek a to o kontynuację kursu Perl’a, a to o tutorial z Dynamipsa…czas coś zrobić samemu (no może prawie samemu)…
Całość zrealizowana jest na procesorze Core 2 Duo i 4GB RAM-u i chodzi w miarę płynnie przy odpalonych jednocześnie 6 wirtualnych maszynach na VB…
Do realizacji użyłem obrazu BT4 (zainstalowany) i oczywiście z doinstalowaną Quaggą, czyli oprogramowaniem pozwalającym zrealizować routing dynamiczny…
Nie będę opisywać sposobu instalacji i podstawowej konfiguracji Quaggi, ponieważ to wszystko jest dostępne w dokumentacji i licznych tutorialach. Jak ktoś będzie miał pytania to służę pomocą…o ile oczywiście będę w stanie pomóc…
Poniżej przedstawiam schemat zaprojektowanego przeze mnie układu:
Poszczególne interfejsy routerów konfigurujemy (zgodnie z zaleceniem dokumentacji Quaggi) albo tradycyjnie jak w każdym linuksie, albo za pomocą demona o nazwie Zebra dostępnego po zainstalowaniu Quaggi osobiście polecam ten drugi sposób) . Poniżej zrzut z konfiguracji przykładowego interfejsu jednego z routerów za pomocą demona Zebry.
Jak widać sposób konfiguracji do złudzenia przypomina IOS obecny w sprzęcie marki CISCO. Dzięki temu można zaliczyć pierwsze przedbiegi w konfiguracji zaawansowanych urządzeń sieciowych. Pomocne przy konfiguracji jest korzystanie z klawisza TAB przy wpisywaniu poleceń, który podobnie jak w linuksie dopełnia polecenie.
Po skonfigurowaniu wszystkich interfejsów czas na wybranie dynamicznego routingu, który to możemy wybrać telnetując się na jeden z demonów Quaggi. Każdy poza Zebrą reprezentuje inny protokół routingu: RIP, OSPF, BGP, IS-IS…z oczywistych względów brak EIGRP (wyłączność CISCO jeśli się nie mylę).
Ponieważ raczkuję w temacie routingu wybrałem chyba najprostszy protokół czyli RIPv2.
Poniżej przedstawiam sposób jego konfiguracji:
a tu przykładowy config jednego z routerów:
Niedokończone komendy (cofigure term, ro, itp.) to oczywiście moje lenistwo wspomagane wspomnianym już klawiszem TAB. Poza tym można nie kończyć komend i wciskać enter…też działa (pod warunkiem że nie wymagają dokładnych parametrów jak np. adres_ip)
c.d.n.