Jakie porty przydziela maszyna robiaca nat, a raczej od jakiego najnizszego portu zazwyczaj zaczyna?
Chodzi mi o to, ze jak ktos odwiedza moje www z portu powiedzmy 2050, to z jak duzym prawdopodobienstwem mozna powiedziec ze nie surfuje zza natu.
Jakie porty przydziela maszyna robiaca nat, a raczej od jakiego najnizszego portu zazwyczaj zaczyna?
Chodzi mi o to, ze jak ktos odwiedza moje www z portu powiedzmy 2050, to z jak duzym prawdopodobienstwem mozna powiedziec ze nie surfuje zza natu.
Nie masz zadnej pewnosci - zarowno NAT jak i komputery z publicznym IP uzywaja do polaczen wychodzacych portow >1024. To o co pytasz to bylyby raczej szczegoly implementacyjne poszczegolnych routerow robiacych NAT a wiec jest to pytanie do producenta czy uzywa reguly >1024 czy tez jakiegos konkretnego zakresu portow.
ctrl-alt-del.cc - soft reset site for IT admins and other staff :-)
a w druga strone, jesli ktos laczy sie do mnie z wysokiego portu, np. 47561? to jak duze jest prawdopodobienstwo, ze zwykly nieoblegany windows desktop uzyje tak wysokiego portu?
wlasciwie od czego zalezy jaki to bedzie port, jak system to sobie wylicza?
a jesli nastepne polaczenia nadejdzie z kolejnego portu (2500 i 2501)? czy maszyna robiaca nat ma w zwyczaju rezerowac kilka portow po kolei dla konkretnego klienta? czy to tez moze byc jakis sygnal, ze jednak mamy do czynienia z kims po publiku?
na pewno windows nie bierze sobie portow od konca, sklania sie raczej ku nizszym :P, a jesli otwieramy wiele polaczen, leci po kolei.