Aktualizacja systemu na serwerze

[Dominik]

Witam,

mam takie pytanie. Jak to jest z aktualizacją oprogramowania, a dokładniej z aktualizacją jądra systemu, na serwerze który jest udostępniony dla ogółu. Mówi się tyle, że administratorzy nie aktualizują oprogramowania, a z drugiej strony na niektórych stronach można przeczytać jak to urzytkownicy chwalą się że ich serwery mają duży uptime np. 217 dni.

Jak to jest? Jak odbywa się aktualizacja takiego systemu, pytam w razie gdyby przyszło mi kiedyś administrować taki serwer :]

Pytanie dotyczy zarówno systemów BSD i Linux, no i Solaris (jeśli ktoś ma z nim doświadczenie).

Pozdrawiam

[reyven]

Do wykonania aktualizacji jądra systemu niezbędne jest ponowne uruchomienie komputera, tak więc komputery z dużym uptime mają zazwyczaj stare i dziurawe kernele. Jeżeli jednak komuś zależy na dużym uptimie, powinien aktualizować kernel wraz z różnymi łatami zwiększającymi bezpieczeństwo np. grsecurity, lids, czy też openwall. Do wymiany innego oprogramowania, które może być podatne na różne błędy np. apache, czy serwera poczty restart nie jest potrzebny, więc można je aktualizować wraz z pojawieniem sie jego nowej wersji. Tyczy to się tak samo linuksa, systemów BSD jak i solarisa.

[Dominik]

Dzięki za odpowiedź

[gorion]

Osobiście nie widzę nic fajnego w dużym Uptime. Zwykłe cyferki, nic konkretnego, jeśli chodzi o mnie, to jest to oznaka słabych zabezpieczeń. Kernel jest centralnym punktem systemu, należy o niego dbać. Nie usnąłbym chyba, wiedząc że kosztem Uptime zostawiam na noc moją maszynę dziurawą. No chyba, że zamknąłbym totalnie ruch z zewnątrz; co mija się to z celem

[Dominik]

Jeszcze jedno :]

Powiedzmy że trafiam do firmy zajmującej się utrzymywaniem/tworzeniem stron dla firm etc. No i na serwerze jest Apache 1.3, PHP 4, i MySQL 4 (albo jakaś inna starsza wersja bazy danych), i chcąc być dobrym administratorem chcę zaktualizować to oprogramowanie.

W dokumentacji Apache, napisali aby przed instalacją nowej wersji np. Apache 2.0 odinstalować poprzednią wersję. Chciałem więc dowiedzieć się od kogoś kto zajmuje się administracją serwerów www na codzień, jak to rozwiązać w praktyce. Chodzi mi o to czy do aktualizacji oprogramowania będzie konieczne odłączenie na jakiś czas serwera, tzn. nikt nie będzie mógł z niego korzystać dopóki nie zostaną zakończone aktualizacje. Jak tego typu sprawy rozwiązuje się w praktyce?

Pozdrawiam

[reyven]

Na początku instaluje się nową wersję oprogramowania w innym katalogu niż jest stara, odpowiednio się ją konfiguruje, a dopiero potem wyłącza starą i uruchamia nową wersję oprogramowania. Po uruchomieniu nowej, można usunąć katalog, w którym znajdowała się stara wersja. Tak więc przestuj w działaniu tych usług nie trwa więcej niż kilka sekund. Przynajmniej ja tak zawsze postępuje

[Dominik]

Oki, dzięki za odpowiedzi. Czuję że teraz chyba jestem gotów samodzielnie administrować serwer

Pozdrawiam

[gorion]

Zależy też od dystrybucji, czasami można to sprawnie przeprowadzić z wykorzystaniem menadżera pakietów.

[Dominik]

Mówisz o systemie Debian/Ubuntu ? Podaj może jakiś konkretny przykład (przykład instalacji jakiegoś programu, a raczej jego aktualizacji), właśnie na przykładach z codziennej pracy zależy mi najbardziej. :]

Pozdrawiam

[wacky]

W PLD masz fajnego poldka, ktorym mozesz sobie aktualizowac oprogramowanie na calym serwerze, za pomoca 2 polecen.