Erystyka w socjotechnice

[lame]

Nie mam przemyśleń, dlatego założyłem ten topic. Ile razy trzeba to tobie tłumaczyć

[Eragon Argetlam]

Nie mam przemyśleń, dlatego założyłem ten topic. Ile razy trzeba to tobie tłumaczyć

Musisz miec jakies przemyślenia. Gdybyś ich nie miał, nie negował byś tego co ja piszę. Jestes niekonsekwentny w tym co tutaj umieszasz. Jeśli masz inne zdanie to uzasadnij je. Bo ja też moge na obojętnie jaki temat załozyć topic i potem nie zgadzac się z nikim, bo to mi się nie podoba. Ale w tym momencie MUSZE MIEĆ WŁASNĄ OPINIĘ NA ZADANY TEMAT.

[lame]

Może skończ z inwektywami pod moim adresem i skup się na obronie swoich teorii.
Zacznijmy od tego:

Co wspólnego z erystyką ma zamykanie się w skarbcu?

[Eragon Argetlam]

Lame dlaczego to JA mam ciągle spełniać Twoje prośby a Ty nie możesz odpowiedzieć na moje proste pytanie? Dlaczego Twoim zdaniem erystyka jest istotna w socjotechnice? Uważasz ją przecież za ważną co dałeś do zrozumienia negując mnie w tym wątku. Jeżeli TAK jest to MUSISZ MIEĆ SWOJE ZDANIE NA TEN TEMAT.

Nie odpowiadanie na to pytanie jest przecież równe z tym, że Twoje wcześniejsze negacje moich stwierdzeń nie należą do Ciebie i je odwołujesz.

Przykład skarbca nie tłumaczył erystyki ale wpływ naszego stanu na podejmowane decyzje. Strach się może kotwiczyć i wywierać negatywny wpływ na decyzje Klienta wobec Nas natomiast bezpieczeństwo i przyjemność wprost odwrotnie.

[lame]

Przykład skarbca nie tłumaczył erystyki ale wpływ naszego stanu na podejmowane decyzje. Strach się może kotwiczyć i wywierać negatywny wpływ na decyzje Klienta wobec Nas natomiast bezpieczeństwo i przyjemność wprost odwrotnie.

Skąd pomysł że erystyka ma służyć zastraszaniu?

Dlaczego Twoim zdaniem erystyka jest istotna w socjotechnice? Uważasz ją przecież za ważną co dałeś do zrozumienia negując mnie w tym wątku. Jeżeli TAK jest to MUSISZ MIEĆ SWOJE ZDANIE NA TEN TEMAT.

Odpowiadam po raz kolejny: Nie wiem czy erystyka jest istotna, chcę się dowiedzieć, po to założyłem topic.

P.S
Mam poczucie że zadawanie ci trudnych pytań jest niehumanitarne.
W ogóle rozmawiam z człowiekiem czy z botem? Nabieram coraz większych wątpliwości.

[Elitegroup]

Witaj
Cieszę się, że chociaż Ty jeden sensownie dyskutujesz. Owszem poprzez NLP możesz próbować budować fałszywą osobowość w oczach innych, poprzez wpływanie na ich wyobraźnie. W tej kwestii jeżeli próbujemy stać się gburem i chamem (co wedle mnie jest raczej kiepskim przebraniem), ponieważ ta sama nauka dowodzi, że najważniejszy w skutecznym oddziaływaniu na drugą osobę jest raport- czyli stworzenie dobrej relacji pomiędzy nami a naszym celem. Wtedy to łatwiej jest nam przemycić sugestie, idee oraz obrazy dla wyobraźni. Gdy człowiek dyskutuje z kimś, z kim jego raport jest słaby, nie wierzy mu, i jest o wiele trudniej do czegokolwiek go namówić.

Tak więc kontynuując tematykę użyteczności erystyki w socjotechnice, nadal uważam, że erystyka jest użyteczna, ale nie można jej utożsamiać. Nie nadaje się ona do szacunkowo 70-80% ataków- gdzie celem jest konsultant telefoniczny, sekretarka, pracownik biurowy etc, a jedynie, gdy mamy przed sobą tak właśnie jak wspomniałem np. upierdliwego ochroniarza, który nie chce nas przepuścić.

Zgadzam się z Tobą w tej kwestii. Ja osobiście uważam erystykę za zbedną do mojego NLP.

Mad_Dud ku*wa mać, tutaj nawet jak był Sardihan ze Squealerem (z którym kiedyś tam jakis czas temu wspominaliśmy przy piwku nawiasem mowiąc forum, Emcego, Ciebie i reszte modów;-)) to nie było takich docinek. Zaczynało się bluzgać, chwile to trwało i się kończyło, ale nikt tego nie rozpamiętywał, natomiast Lame otwarcie atakuje i to bez przerwy. Czy nawet po Twoim poście nie może upuścić troche sobie ciśnienia? Jeśli tego potrzebuje to mu nawet zapłace...

Lame - pełen szacun, właśnie pokazałeś, że na dobrej erystyce da się zarobić ))