Norton 2008

[thinkbot]

ZoneLabs w swoich produktach wykorzystuje silnik Kasperskiego, więc duzych roznic nie powinno być,

Co do samego Symanteca, i Nortona
Od wersji 2007 do 2008 zaszły znaczne zmiany, oprocz znacznego przyspieszenia, moduł heurystyczny jest znacznie lepszy, wirusy skryptowe, exploity juz wiekszosc jest wykrywana; dodatkowo ladne, w miare dokladne logi

Kaspersky dalej kuleje przy adware, trojanach, botach, rootkitach, backdoorach i programach tej maści

Do tych lepszych antywirusow mozna tez dodac BitDefendera, pod wzgledem wykrywalnosci jest bardzo dobry, gorzej z szybkoscia dzialania.

[hedVB]

A według mnie najlepszym AV jest Norton!

Słyszałem nie raz wypowiedzi że Norton strasznie
spowalnia kompa, że go zaśmieca, ktoś nawet
myślał że Norton to wirus No tego to bym się nie spodziewał

A prawda jest taka że Norton to naprawdę solidny AV (praca u podstaw)
jednak cały problem to jego wymagania, które są dość spore,
sam narzekałem na jego powolną pracę na starym komputerze, a teraz to śmiga aż miło

[thinkbot]

btw. ktos juz testowal Kasperskiego 2008 ?

[Eragon Argetlam]

@hedVB0- była sprawa- hyba jak się niemylę to NORTON miał w sobie złośliwy kod- poczytaj newsy- albo nie, może to NOD 32 nie mam czasu teraz szukać najwyżej wywale post

[TQM]

Jesli mielibyscie okazje to polecam chocby sprawdzic jak dziala Symantec Antyvirus Corporate Edition (to ta sama firma co Norton ale engine calkowicie inny). Sadze ze wielu z Was sie spodoba

[kosiarz]

no ja miałem kontak z wersja 10.0.0.359, bardzo pozytywne odczucia nie zamula kompa bardzo dobrze sobie radzi, tylko z tego co pamiętam trzeba kupić kilka licencji na raz, albo dostać jak sie kupi coś i dostanie jako bonus.

[TQM]

Tej wersji nie dostaje sie jako bonus - trzeba kupic minimum 10 licencji na 1 nazwe klienta - firma/nazwisko (i nie ma mozliwosci odsprzedania dalej). Majac 10 kompow warto... i wychodzi taniej niz Norton 2007/2008/365

[kosiarz]

no to trochę szkoda ze jedyna możliwością zakupu jest wziecie kilku sztuk na firme, ale trzeba pamiętać ze na polskiej giełdzie komputerowej jest wszystko możliwe, w sumie dziesiec licencji to nie jest az tak duzo mozna by cos po kabinowac, co masz na mysli ze nie mozena odsprzedawać?

[eMCe]

hehe dobre zapytanie do google i dla celów 'testowych' sie coś znajdzie

PS. norton 360

[TQM]

@kosiarz - nie wolno odsperzedawac to znaczy ze kupujesz minimum 10 licencji i na tym sprawa sie konczy, nie wolno Ci odsprzedac kilku sztuk znajomym - musi to figurowac w ksiegach firmy jako wlasnosc firmy ktora zakupila produkt - inaczej licencja traci waznosc.

HINT: kupujesz 10 licencji na firme i dajesz pracownikom aby poziom bezpieczenstwa ich komputerow byl taki sam jak w sieci firmowej (np aby mieli na swoich prywatnych laptopach 'bo przynosza je do biura')... ale musza byc zatrudnieni