Ubu? Ok. Ale tam za dużo udogdnień. Same klikadełka. Jeżeli chce się czegoś nauczyć, niech to ograniczy, także lepiej nie ubu.
Ubu? Ok. Ale tam za dużo udogdnień. Same klikadełka. Jeżeli chce się czegoś nauczyć, niech to ograniczy, także lepiej nie ubu.
Jeśli nie będziesz mieć pod górke, nigdy nie dojdziesz na szczyt.
to wszystko zalezy co chcesz robic na tym systemie i z tym systemem..
Witam.Widzę że też masz problem jak ja,osobiście wolę System Windows XP,ale ostatnio nabyłem zestaw do nauki hakingu a tam jest wszystko na systemie Linux,i tu mam problem bo nie wiedziałem o tym w ogóle.Szczerze mówiąc wolę Xpeka i na nim wolałbym się uczyć,ten system jest dla mnie najlepszy, a do Linux nie mam jakoś zamiłowania.Jeżeli chcesz pogadać zapraszam na GG-GABB00i.Pozdro
Pff... Zestaw do nauki hackingu? Czyli "Szkoła Hakerów"? I nie wiedziałeś o tym, że wszystko tam jest "na linuksie? To znaczy, że należysz do grupy osób kupujących "Szkołę Hakerów" z wiarą, że dzięki temu zostaną pr0 hakerami... Po pewnym czasie osoby te stwierdzają, że nic z tej książki nie rozumieją.
W związku z powyższym stwierdzam, że nie jesteś wystarczająco wielkim autorytetem, by ktokolwiek miał słuchać twoich wywodów na temat "Windows czy Linux"
Black Coders | Hacking, Kernel, Linux, Operating Systems, Programming
I otworzyła studnię Czeluści,
a dym się uniósł ze studni jak dym z wielkiego pieca,
i od dymu zaćmiło się słońce i powietrze.
A z dymu wyszła szarańcza na ziemię,
i dano jej moc jaką mają ziemskie skorpiony.
(...)
I dano jej nakaz aby nie zabijała,
lecz aby przez pięć miesięcy cierpieli katusze...
Najwygodniejszym systemem do hakingu jest system Linux,choć ja osobiście za nim nie przepadam,na systemie Linux jest bardziej wygodniejsza praca bo jest prosty w obsłudze i ma większe możliwości co do nauki hakingu.Choć ja osobiście wolałbym uczyć się na Systemie Windows mimo tego że do nauki hakingu jest trudniejszy i ponoć nie ma takich możliwości co system Linux.
A według Ciebie nauka hackingu to nauka "jak się włamać"? Jeżeli nabyłeś "szkołę hakerów" to się rozczarujesz. Trzeba umieć programować w C i znać środowisko Linux. A do webhackingu wystarczy nawet IE.
Piszesz, że linux jest łatwiejszy w obsłudze, nawet nie wiesz ile trzeba się namęczyć, żeby coś skonfigurować ile dokumentacji trzeba przejrzeć poszperać w necie, aby coś dobrze działało.
IMO kupując ten zestaw wyrzuciłeś pieniądze w błoto.
Zaraz zacznie się dyskusja który system jest lepszy...
"a imię jego będzie czterdzieści i cztery"
A. Mickiewicz Dziady cz. III
Osobiście uważam, że dobrze opanowany Linux jest większym postępem niż dobrze opanowany Windows. Jednakże warto dobrze obsługiwać kilka systemów a nie ograniczać się do jednego. Tymczasem mam porównanie, że na Windowsie większości rzeczy bym po prostu nie dał rady wykonać. Mogę tutaj posłużyć się problemem jakim jest rozdzielanie sieci. Oczywiście konfiguracja jest łatwiejsza na XP. Na Linuksie musiałem trochę bardziej wysilić galaretkę, a nie ślepo klikać i patrzeć czy na drugim kompie jest net . Jednak nie o to mi chodzi, chodzi mi tutaj o możliwości jakie dał mi Linux a jakie Windows w zarządzaniu siecią. Linux dał mi poczucie Administratora sieci. Na Windowsie nie mogłem ograniczyć głupiej prędkości połączenia. Pobrałem masę programów do tego i żaden nie działał tak jak powinien, a niektóre kazały coś jeszcze instalować na kompie klienta, aby skutecznie ograniczać . Więc do hackingu poręczniejszy jest Linux. Pomijając to łatwiej im do zestawu było dołączyć Linuksa niż Windowsa, chodzi mi tutaj o rodzaj licencji.
Ostatnio edytowane przez ShutDown : 05-30-2009 - 10:54
Popieram Rafala44 bez poznania jakiegokolwiek jezyka dla programistów i bez znajomosci Lina. Z hackowac mozesz co najwyzej w domu żelazko. Najpierw zacznij moze od Linuxa jakiegokolwiek a potem programowanie w C++.