Słuchaj.. jeżeli uważasz, że nie będziesz podawał linków do literatury bo nie chcesz reklamować jak to określiłeś bo masz zasady (nawet nie chce mi sie cytować) a za chwilę polecasz jakiegos obleśnego typa z kursem..
A to co? Reklama nie jest?
(Polecam parę głębszych wdechów i analizę tekstu przed zatwierdzeniem.)