W sumie bardzo sluszne wnioski... Przyklad BIOSow to nie jedyny, choc barzo jasny i widoczny dla chyba kazdego. Nie dotyczy to tylko architektury PC (choc wlasnie szczegolnie PC to dotyka). Serwerki Sun'a robia to samo... wlaczam zasilanie - startuje uklad LOM - jakas minuta... pozniej moge sie zalogowac zdalnie i 'wcisnac guzik' aby odpalic maszyne... no to startuje self-test sprzetu - cholernie dokladny (wlacznie ze sprawdzaniem blokow pamieci, instrukcji procesora, temperatur, czujnikow, itd) ale trwa to nastepna minute z kawalkiem i to jeszcze znim dojdziemy do boot-loader'a. Pozniej podniesienie systemu to juz najmniejszy problem
W przypadku serwerkow Dell'a ktore mam u siebie kilka sztuk jako maszyny do testow softu i ogolnej rozrywki - POST trwa dobre 30-45 sekund (dokladnie nie pamietam, dawno nic nie restartowalem) - najpierw detekcja sprzetu, pozniej RAID, ethernety... w koncu boot-loader... ufffff...
Jest to co najmniej malo efektywne ale i tak jest to nic w porownaniu z innymi przypadkami. Ostatni jaki mi przychodzi do glowy - Windows Vista obcina predkosc downloadow o 90% (!!!) gdy tylko zaczynasz odtwarzac dowolny plik/strumien audio (chocby MP3 z wlasnego dysku) - aby nie ryzykowac przycinaniem sie dzwieku nastepuje ciecie ilosci pakietow na poziomie driverow NDIS karty sieciowej i max ilosc pakietow jest ustalana o ile pamietam na 10 000 na sekunde. TO DOPIERO PORONIONA IMPLEMENTACJA! Na dodatek Microsoft nie mial wyjscia i w koncu sie przyznal, ze robi throttling pakietow aby zachowac ciaglasc odtwarzania mediow.
Czyzby problem z pollingiem procesow/thread management'em? To jest wlasnie idealna definicja terminu defective by design - malo efektywne rozwiazanie, ktore na dodatek nie dziala zgodnie z oczekiwaniami... cos jak DRM
OFF-TOPIC:
Przyklad uzycia DRM w Polsce - TVN24.pl z serwisami TV via Internet. Odtwarzanie dziala tylko pod Windows i IE z WMP 10 lub nowszym... po zainstalowaniu licencji - czysta postac DRM... sprawdzalem jak dziala - zaplacilem raz, wiecej nie kupie dostepu. Jak odpalilem na jednym laptopie to pozniej nie moglem juz na drugim odpalic (licencja byla na pierwszym oczywiscie)... a ja chcialem ogladac tylko na 1 laptopie w danej chwili - tym ktory mam akurat pod reka (inny w domu, inny w pracy).