A nie łatwiej mieć wujka w URTiP, albo ojca w policji, o czym my mówimy
A nie łatwiej mieć wujka w URTiP, albo ojca w policji, o czym my mówimy
Jak w 2003 pracowalem dla jendego z operatorow powyzej to za jakiekolwiek przecieki danych byly ladne sankcje... wiec nie sadze aby ktokolwiek sie polasil na kase no ale sprobowac mozesz
ctrl-alt-del.cc - soft reset site for IT admins and other staff :-)
na pewno TQM. Ale tutaj raczej chodzi nie o przeciek danych a o nazwijmy to omyłkowe aktywowanie usługi na tel ofiary. Ogólnie uważam, że suma od której mógłbyś zacząć negocjacje to 50k$ - bo za 3-4tyś zł to kto by chciał ryzykować ? Potem zostaje Ci już tylko zastraszenie ew pobicie, groźba skrzywdzenie członka rodziny - ale w pojedynkę o tym zapomnij: P
wszystko trzeba przekalkulować. Czasami jak chcesz się wkraść do servera to łatwiej jest zrobić napad fizyczny i ukraść ten server niż dobierać się do niego on-line.
Ostatnio edytowane przez Elitegroup : 01-15-2009 - 14:25
Jeśli znamy ofiarę , to sprawa jest prosta , wysłanie z telefonu ofiary sms-a na odpowiedni numer. Zgodę czasami należy wysłać tylko 1 raz (orange) i namierzać można do bólu. Mówimy o realnych rozwiązaniach , chyba że nagle przypomni ci się że Tatuś dostał awans na prezesa jednej z sieci telefonii komórkowej. Ja wciąż wolałbym poszukiwać możliwych dróg do osiągnięcia celu , a wy piszecie o jakiś nierealnych rozwiązaniach. Gdyby ktoś miał 50k to nie bawił by się w przekupywanie jakiśtam pracowników tylko za 3000zł/mc wynajął by kogoś kto po prostu śledził by tą osobę/urządzenie i powiadamiał o ich pozycji. Zejdźmy na ziemię
Ostatnio edytowane przez Michal_sh : 01-15-2009 - 15:52
Michał_sh - ja np: miałem osobę której nie dało się wyśledzić inaczej niż po sygnale tel kom. - więc żaden wynajem detektywa nie wchodził w grę.
50k$ napisałem - tak jak pisze TQM - kto będzie ryzykował za nawet 5000zł utratą pracy ? Suma musi byc taka, żeby się opłacało ryzykować - dlatego czasem mnie śmieszy jak za popełnione przestępstwa np: narkotykowe niektórzy proponują psom 300zł łapówki, lol
A to michał_sh jak piszesz o nierealnych... - niestety wyśledzenie czyjegoś numeru jest przywilejem tylko dla bogatych i wpływowych osób lub takich co mają dobre kontakty (przyjacielskie) w sieci danego operatora.
Jeśli się nie ma pieniędzy ani powiązań z gangami zapomnij o wyśledzeniu telefonu - no chyba, że masz dostęp do tel ofiary...ale to nie o to chyba chodziło w pytaniu...
@Elitegroup - uwierz mi, ze takie 'przypadkowe' aktywowanie uslugi moze sie zle dla Ciebie skonczyc jesli pracujesz dla operatora
ctrl-alt-del.cc - soft reset site for IT admins and other staff :-)
No racja do najprostszych rzeczy to nie należy.
TQM - wierzę Ci
Dlatego tym bardziej 50k$ jest rozsądną propozycją bo nawet jak stracimy przez to pracę to spokojnie kilka miechów można bezstresowo szukac innej.
Ale najbardzeij skuteczne są jednak metody typu - aktywuj usługę albo twoja żona/dziecko straci palec/oko - oczywiście powiązania z grupami na tyle bezwzględnymi, które krzywdzą dzieci w celu osiągnięcia danej korzyści są już sprawą sumienia danej osoby - choć wszytko zależy jak bardzo chcesz kogoś wyśledzić.
Jednym słowem technika nie poszła na tyle do przodu z telefonami jak np: zoomi i wysledzenie po sygn telefonicznym wymaga szerokich kontaktów i określonego z tym ryzyka.
Przyszła mi nagle do głowy metoda aktywowania usługi na odległość, co prawda małe szanse, i trzeba być blisko ofiary, ale to też jakiś sposób.
Co powiecie na bluesnarfing, czyli włamania na telefony przez bluetooth.
W takim wypadku nie trzeba mieć nawet telefonu w swojej ręce.
Możesz spróbować .