czy mogę coś z tego wyciągnąć ?

[Mad_Dud]

Problem akademicki (w tym wypadku na zaliczenie, czyli minimum) rozwiązuje się w następujący sposób:

1. Kategoryzacja problemu. W tym przypadku> crypto > proces odszyfrowania,
2. Uwzględnienie wszystkich materiałów przedstawionych na zajęciach/wykładach i odnalezienie metodologi pasującej do opisu zadania.
3. Rozwiązanie zadania stosując techniki przedstawione odnalezione materiały.

Profesor nie ma prawa żądać na zaliczenie wiedzy nieprzedstawionej na wykładach lub opisanej w podręcznikach do danego przedmiotu.

Niestety, jeśli tego nie wiecie, nie zasługujecie na zaliczenie przedmiotu i nie widzę powodu, aby udzielać wam szerszej pomocy.

Lektura:

• An Overview of Cryptography
• Firmware hacking

[sapheal]

Jeśli "Profesor nie ma prawa żądać na zaliczenie wiedzy nieprzedstawionej na wykładach lub opisanej w podręcznikach do danego przedmiotu." (Mad_Dud) to prawda, to jest to bardzo niesprawiedliwe dla zainteresowanych tematyką (1).

Pamiętam gdy swego czasu poprosiłem profesora żeby postawił mi ocenę 2 zamiast 5, a on nie zgodził się, uzasadniając to właśnie krokami logicznymi związanymi z (a) jego perspektywą patrzenia na uczciwość oraz (1).

PS. Mad_Dud, kategoryczność, w tym skrajna kategoryczność, ma podstawy (potencjalnie, aczkolwiek też ich nie ma, ale to poza zasięgiem wywodu), w przypadku gdy sami nigdy nie zachowaliśmy się w sposób sprzeczny do twierdzenia, co prawie zawsze (potencjalnie zawsze) jest nieprawdą.


pzdr

[Mad_Dud]

Nie rozumiem dlaczego polemizujesz na temat wymagań ocen bardzo dobry, skoro ja i poprzednicy mówimy o minimum wymaganym do zaliczenia przedmiotu. To są dwie różne rzeczy.

Sypiesz też argumentami promującymi zainteresowanie tematyką w stronę osób, które jak na dłoni są wyłącznie zainteresowane efektem końcowym zamiast metody rozwiązania problemu. Źle dobierasz argumenty do adresatów.
Korekta: byłem w błędzie - w wątku padają prośby o podanie metodologii.

[sapheal]

Nie zgadzam się z tezą o złym dobieraniu argumentów. Dowód pozostawiam uważnym Czytelnikom.

[sapheal]

Zgadzam się, że nie miałeś racji. Udowodniłeś to jednak niepoprawnie. Mógłbym tego nie pisać, ale piszę z szacunku do życia (w tym ołówków), tj. łatwiej jest po prostu zostawić coś i nie komentować.

Poza tym, nigdzie nie polemizowałem o wymaganiach do oceny "bardzo dobry".

PS. Nie przejmuj się- 99% moich decyzji jest non-GTO, tj. błędnych. Szacunek,że potrafisz spojrzeć krytycznie na swoją wypowiedź. Podziwiam.

Zapraszam do kontaktu, jeśli masz skype Miło mi Cię poznać.

[adamn]

No ja też nie zostałem zapytany tylko ktoś kto wcześniej pytał, no ale odpowiadam.

Potrzebuję wprowadzać dane do systemu szybciej, nie klepiąc w klawiaturę ich z dowodu rejestracujnego. Tylko klik skanerem, druk i podpis klienta. Proste.

Nie jestem hakerem i nie znam się na tym, po prostu interesuje mnie algorytm bym go wdrożył do programu. Czy ktoś może mi pomóc poza ministrem komunikacji?

[sapheal]

adamn,

Dwóch użytkowników, w tym samym czasie, pyta o to samo. Okay, zbieg okoliczności. Obaj po jednym poście (adamn ma teraz dwa posty). Okay, zbieg okoliczności.

Abstrahując od wszystkiego i oczywistych implikacji wynikających z pytań odpowiem tak:

Jeśli jest to Aztec, zobacz ZXing @Google Code.


Znam o wiele lepsze metody, jednak w obecnych warunkach nie będę o nich pisał.



pzdr

[adamn]

Ehhh niestety nic mi to nie mówi. Aztec to po prostu metoda kodowania tych znaczków, odmienna od QR, tyle wiem. Samo odczytanie Aztec'kiem nic nie daje bo jest szlaczek ASCII przedstawiony na początku tego fora. Więc nadal nie wiem jak ten szlaczek zdekodować.

Powiem tylko tyle, że jestem gotowy zapłacić za algorytm rozkodowujący szlaczek ale to już jakoś prywatnie możemy załatwić jeśli rzeczywiście znasz obejście problemu.

[sapheal]

adamn (Adamie?),

Musisz znaleźć kogoś innego niż ja. Myślę, że takowi powinni się znaleźć. Ja jestem bardziej zainteresowanym przedsięwzięciem bez udziały kasy niż z udziałem, a i tak, nie jestem w obu przypadkach zainteresowany.

Wyjaśnienie czytać można pomiędzy wierszami poprzednich postów.

pzdr

[adamn]

tak tak odgadłeś jestem Adam

No oki, może ktoś się znajdzie to niech napisze. Jak na razie nie wiedzę na google wzmianki o tym. Jedynie to, że ktoś tam ma a ktoś nie, gdzieś się trzeba zgłosić itd.

Pozdrawiam