heh, nieopatrznie użyłem tu słowa 'opakowany' i zresztą nie da się tych zagadnień opisać w dwóch zdaniach w dodatku po kilku bronkach więc napisze ich X
tak jak napisał Tomek, pakiet jest sprowadzany w dół i następnie na hoście docelowym 'obrabiany' od dołu do góry ale istnieje logiczna łączność pomiędzy warstwami dlatego routera i tak nie interesują nagłówki ramek a jedynie nagłówki IP (mam i miałem w poprzednim poście na myśli mechanizm ROUTINGU). za pomocą ARP dokonuje sie powiązania fizycznego adresu MAC z logicznym adresem IP i jest to potrzebne jeśli pakiety mają być przesyłane do innych sieci. ARP 'chodzi' po broadcast czyli lokalnie. gdy odbiorca jest w tej samej sieci LAN (konkretnie w tej samej domenie rozgłoszeniowej) host (jesli nie ma wpisu w swojej tablicy ARP) zapoda komunikat ARP na broadcast i już wiadomo gdzie pokierować ramkę, ip de facto nie jest tu potrzebne chociaż jak wiadomo w ARP nie przesyła się danych. hosty się 'zobaczą'. gdy adresat jest w sieci spoza danej domeny rozgłoszeniowej (inny LAN, WAN...) i jeśli w swojej tablicy routingu nie ma odpowiednich informacji co zrobić z danym pakietem leci on na adres domyślnej bramy. to zadziała ARP który jak juz pisałem powiąże adres IP odległego adresata z adresem fizycznym domyslnej bramki (nie z adresem fizycznym interfejsu adresata bo nie ma jak). masz rację mówiąc że routery
pracują w warstwie trzeciej, ale to nie oznacza, że nie pracują również w niższych warstwach
. jednak w funkcji routingu działają w warstwie 3 bo routing działa w oparci o IP a ip to warstwa 3. można np. za pomocą routera podzielić sieć 192.168.1.0/24 na "dwie części" . jedna część będzie miała adresy od 192.168.1.1-127/28 a druga 192.168.1.128-254/28 i teoretycznie pingi i cała komunikacja powinno śmigać. jeśli na routerze zastosujemy proxy-arp ta logicznie jedna sieć zostanie pocięta w ten sposób że hosty z jednego kawałka będę ukryte przed hostami z drugiego kawałka. tu router bedzie działał właśnie na MAC adresach.
i jeśli host z kawałka 1 np: 192.168.1.10 zapinga hosta z drugiego kawałka np: 192.168.1.150 będzie go szukała po ARP-ie bo według logiki IP powinien być w tej samej sieci ale router zatrzyma to zapytanie i w zależności od tego jak jest skonfigurowany coś z tym zrobi...
czyli jak pyta szkolowany: może to być myk z VLAN lub proxy-arp.
jeśli znów jest pokrętnie to albo ja tego nie kumam (w co wątpię) albo nie potrafię tego wyjaśnić.
pzdr.
***********
* markossx *
***********