Tylko, że jest mała grupka trzeźwo-myślących a reszta będzie uważała, że to jest OK. "Jeżeli rząd mówi, że będzie bezpieczeństwo to znaczy, że to musi być dobre "
Poza tym Laik707 nie oglądaj tyle filmów![]()
Tylko, że jest mała grupka trzeźwo-myślących a reszta będzie uważała, że to jest OK. "Jeżeli rząd mówi, że będzie bezpieczeństwo to znaczy, że to musi być dobre "
Poza tym Laik707 nie oglądaj tyle filmów![]()
W UK chcieli wprowadzic baze, ktora mialaby przechowywac kopie kazdego maila, SMSa, strony na ktora wejdziesz. Okazalo sie ze ponad 60% spoleczenstwa nie chce tego, byly glosne protesty itd... i musieli sie wycofac
Teraz jest kolejna propozycja - nie chca juz przechowywac tresci ale wiedziec kto, z kim, kiedy, jak czesto sie kontatkowal... ale bez zagladania w tresc. Zobaczymy czy to przejdzie, ja osobiscie watpie - w ostatnich 18 miesiacach nie bylo chyba tygodnia aby jakas agenda rzadowa nie zgubila danych umozliwiajacych identyfikacje osoby... a to 3k kierowcow, a to 17k pracownikow sluzby zdrowia... a to ~6k wosjkowych, 2k pracownikow sluzby wieziennej... albo 25mln obywateli ktorzy maja lub mieli dziecko. Po paru miesiacach znudzilo mi sie wycinac notatki z gazet - kazdego dnia cos bylo.
Bezpieczniej chyba dane opublikowac na wlasnym blogu czy cos takiego zrobic niz pozwolic zarzadzac nimi komukolwiek zwiazanemu z rzadembo prawda jest taka, ze rzad niby oficjalnie... a na prawde zleca to jakiejs malo znanej zewnetrznej firmie i jej nie kontroluje w najmniejszym stopniu - tutaj w ten sposob dziala doslownie wszystko!
ctrl-alt-del.cc - soft reset site for IT admins and other staff :-)
TQM to o czym piszesz już przeszłobez zbędnego rozgłosu. Specjalnie śledziłem w TV wiadomości tego dnia i dokładnie pamiętam ,że NIGDZIE(z tego co oglądałem) nie powiedzieli o tym ani słowa.
ŹródłoObowiązuje już europejska dyrektywa o rejestrowaniu poczty i rozmów w wirtualnej sieci.
Przepis o rejestrowaniu wszystkich maili i rozmów on line obowiązuje w Unii Europejskiej od wielkanocnego poniedziałku. Na razie jednak wprowadziła go w życie tylko Wielka Brytania. Szwecja stanowczo się sprzeciwia dyrektywie, Niemcy zaskarżyli ją do sądu, a Polska i inne kraje czekają na to, co z tego wyniknie.
Unijna dyrektywa zobowiązuje wszystkich dostawców Internetu na terytorium Unii Europejskiej do zapisywania danych o wysyłanych e-mailach oraz prowadzonych przez Internet rozmowach. Przepis został opracowany po zamachach bombowych w Londynie w 2005 r. Ma on ułatwić służbom bezpieczeństwa wykrywanie działalności ugrupowań terrorystycznych.
Operatorzy są zobowiązani do przechowywania przez 12 miesięcy rejestrów wysłanych listów elektronicznych i połączeń głosowych wykonywanych za pośrednictwem Internetu. Rejestrowany ma być tylko fakt nawiązania rozmowy i wysłania maila, a nie treść korespondencji. Podobne uregulowania obowiązują już operatorów telefonicznych, którzy przechowują bilingi z połączeniami i wiadomościami tekstowymi. Właśnie dlatego terroryści do kontaktowania się nie używali łączy telefonicznych, lecz korzystali z komunikacji internetowej.
Trudno ocenić, czy rejestrowanie maili i połączeń głosowych (VoIP) pomoże służbom specjalnym w walce z terroryzmem. Internet daje wszak nieograniczone możliwości kontaktowania się bez użycia poczty e-mail i połączeń typu VoIP. Poza kontrolą, czyli rejestrami, pozostaną nadal komunikatory typu "gg" lub "tlen". Rozmawiać można też na najróżniejszych forach internetowych oraz na portalach społecznościowych. Co ma więc dać przechowywanie rejestrów tylko połączeń on line i e-maili?
Przeciwnicy tego przepisu podkreślają też, że takie zbiory danych narażone są na niekontrolowany "wyciek". Wprawdzie władze państwowe będą miały dostęp do tych baz wyłącznie na podstawie nakazu sądu, to jednak systemami rejestrującymi będą zarządzać ludzie, pracownicy operatora internetowego. Od dawna wiadomo, że ludzie są najsłabszym ogniwem w każdym systemie ochrony danych. Bardzo prawdopodobne jest więc, że unijna dyrektywa o rejestrowaniu rozmów i poczty, szybko doprowadzi do wywołania najróżniejszych afer.
http://www.pressmedia.com.pl/sn/inde...7088&Itemid=60
Ale można było o tym na WP przeczytać i jeszcze na kilku innych portalach
Widzę tu parę absurdów np rejestrowany ma być sam fakt odbycia rozmowy wysłania e-maila. Jak to ma niby pomóc w namierzaniu terrorystów heh przecież każdy z nas śle maile i dzwoni Gdzieś. Bez dostępu do treści jak chcą wykryć terrorystów(sic!). Według mnie to i tak jeden wielki wał psełdoterroryści to wygodny pretekst do dowolnych działań, ale to mój pogląd na sprawę. Sam fakt tego ,że chcą wprowadzić Pakiet Telekomunikacyjny czy wprowadzenie Rejestracji połączeń , Voip , maili itp itd. jest nie do przyjęcia.
Ostatnio edytowane przez Michal_sh : 04-30-2009 - 22:27
Pewnie zrezygnowali z podglądu treści wiadomości, bo i tak to nic by nie dało
Przecież jakiś terro nie napisze do swojego kolegi "Wiatr OK, Prezydent na wierzchu mozesz ciągnąć za spust"tylko treść w formie jakiegoś kodu, którego i tak na dany przypadek (np. dzien wystapienia publicznie jakies waznej osoby) nikt nie rozszyfruje. Co do logowania informacji o rozmowie, można wyłuskać pozycje ludzi, czas rozmowy co może posłużyć ew. analizie złych faktów, które się wydarzyły no i może komórka jeszcze jakieś dane wysyła.
Pozostaje, tylko jeden mały problemPrzecież terrorysta raczej ma jeszcze szersze informacje niż dostępne publicznie na temat "Jak cie możemy złapać".
P.S Ja mam jakieś dziwne wrażenie, że każda informacja/pakiet danych idący w eterze lub innym nośnikiem informacji jest przechwytywany. Brzmi to trochę jak schiza, ale dilera mam sprawdzonego![]()
"No place to hide" - Robert O'Harrow Jr.
Majac nawet informacje o tym ze ktos z kims sie kontaktowal (jak czesto, kiedy, itd) daje im juz na prawde baaardzo wiele. Gdyby jeszcze do tego mieli zapis rozmow/maili/smsow to maja juz wszystko co moga miec.
Jak znam zycie, dane bylyby skladowane w prywatnych firmach (vide kontrowersje wokol PHORM w UK), dalej przekazywane do kilku firm doslownie (experian, lexis-nexis, itp) a tamte firmy daja dostep do danych kazdemu kto zaplaci (ze sporymi znizkami dla rzadow zaprzyjaznionych krajow). Ot cala prywatnosc :-/
Miec dostep do takich danych to ergazm dla kazdego telemarketera!
ctrl-alt-del.cc - soft reset site for IT admins and other staff :-)
Na pewno się znajdzie jakiś dostawca netu który wprowadzi pakiet "full" - wszystko w jednym, co ściągnie klientów. Inni providerzy raczej mu nie odpuszczą, i wprowadzą podobne.. Nikt przecie nie będzie chciał mieć ograniczonego dostępu do internetu nie?
Jak wejdzie omawiany w temacie pomysł do rzeczywistości internetowej (o ile wejdzie)...już sobie wyobrażam przekazywanie stron www na pendrivach/płytach CD/dyskietkachW sumie to nawet niezły pomysł na biznes bedzie.. Nagrywanie stron www na pendrivy...
Black Coders | Hacking, Kernel, Linux, Operating Systems, Programming
I otworzyła studnię Czeluści,
a dym się uniósł ze studni jak dym z wielkiego pieca,
i od dymu zaćmiło się słońce i powietrze.
A z dymu wyszła szarańcza na ziemię,
i dano jej moc jaką mają ziemskie skorpiony.
(...)
I dano jej nakaz aby nie zabijała,
lecz aby przez pięć miesięcy cierpieli katusze...
Winner!!!
Pakiet telekomunikacyjny odrzucony.
http://www.tvn24.pl/0,1598917,0,1,br...wiadomosc.html
Lubię się mylić w takich kwestach.