Transfer szaleje

[soovek]

Mam problem, siedze na liveCD backtrack2 i gdy sciagam jakikolwiek plik wget'em transfer doslownie szaleje, skacze do ok 200KB/s i nagle spada do zera i tak non stop. Na poczatku dzialal dobrze ale po kilku godzinach pobierania zaczal wlasnie tak wariowac. Probowalem tez restartu komputera i nic... wiem ze jest du baardzo duzo wyjadaczy linuxa wiec licze ze ktos bedzie w stanie mi pomoc

[Mad_Dud]

Podejrzewam, że RAM się skończył, i backtrack stara się to "gdzieś" upchać.

Sprawdź, jak wygląda free -m zaraz po odpaleniu systemu i porównaj z wydrukiem free -m w momencie pojawienia się takich problemów.

[soovek]

Jak przegladam strony to nie czuc ze cos jest nie tak z transferem, robilem speed test i tez nic dziwnego sie nie dzialo. Jesli to jednak RAM to da sie to jakos naprawic?

EDIT:


tak wyglada okienko traffic plottera, pierwsza czesc wykresu (te skoki) to czesc kiedy pobieralem plik wget'em a ta koncowa czesc to czesc gdy dla proby pobieralem plik bezposrednio firefoxem

EDIT2:

sprawdzalem jak wget bedzie sie spisywal w trybie tekstowym bez uruchamiania x'ow- to samo, tak samo sie dzieje jak proboje sciagac wget'em z windowsa przez cygwin'a. szukalem info w necie i kilka osob mialo problem ze skokami i obnizeniem transferu po przejsciu z ubuntu 7.10 na 8.04 czyli moze jakies zmiany w jadrze albo domyslne ustawienia jadra albo wget'a, jesli jest jakis ratunek to powiedzcie, prosze, jak to naprawic bo zazwyczaj sciagam duze pliki i co sciagalbym normalnie 20 min sciagam 2 godziny