Windows i Linux na jednym dysku

[4ndr1u]

więc tak czytałem troche artykułów o tym jak zainstalować linuksa i winde na jednym dysku i zrozumiałem to w ten sposób że najpierw instaluje Windowsa potem linuxa tworząc wszystkie partycje logiczne czy tak to trzeba instalować ostatnio instalowałem to nie mogłem mieć więcej jak partycje podstawowe ,a do linuksa potrzebuje aż 5 które mogą być logiczne a które muszą być podstawowe

zamierzam stworzyc dla linuksa takie partycje:
/swap(2560MB)
/boot(40MB)
/Var(2000MB)
/Home(7000MB)
/ (8400MB)
mam dysk tylko 40 GB czy taki podział bedzie dobry
a reszte dysku chce przeznaczyc na windowsa

[TQM]

Jesli jestes poczatkujacym uzytkownikiem albo nie wiesz dokladnie (mam na mysli na prawde dokladnie) jak bedziesz wykorzystywal ten system to zrob partycje swap, partycje root (/) i partycje na windows... Dla linuxa wystarczy...

Z tego co podales nie widze sensu wydzielac 2GB na /var bo tam niewiele co jest zazwyczaj (moze poza poczta ktora lubi rosnac). Boot 40MB moze okazac sie za maly jak zainstalujesz nowy kernel a stary zostawisz... i bedzie problem :-o a podzial na /home i / w skali 7GB do 8.4GB nie ma sensu... polaczyc wszystko w jedno... w ten sposob mas 2.5GB swap, a reszta tego miejsca jako root / i po sprawie.

[4ndr1u]

Jesli jestes poczatkujacym uzytkownikiem albo nie wiesz dokladnie (mam na mysli na prawde dokladnie) jak bedziesz wykorzystywal ten system to zrob partycje swap, partycje root (/) i partycje na windows... Dla linuxa wystarczy...

Z tego co podales nie widze sensu wydzielac 2GB na /var bo tam niewiele co jest zazwyczaj (moze poza poczta ktora lubi rosnac). Boot 40MB moze okazac sie za maly jak zainstalujesz nowy kernel a stary zostawisz... i bedzie problem :-o a podzial na /home i / w skali 7GB do 8.4GB nie ma sensu... polaczyc wszystko w jedno... w ten sposob mas 2.5GB swap, a reszta tego miejsca jako root / i po sprawie.

wiesz z tego co wyczytałem w książce szkoła hakerów wynikało że taki podział byłby dobry a co sądzisz o podziale bez /home tylko połączyc razem z głównym katalogiem a na Var 2GB może sie przydać ponieważ tam sie zapisują logi a tu chodzi o to żeby w razie włamania komputer był nadal zdolny do działania a chce zainstalować dystrybucje Debian

[nejmix]

to ze tak tam jest napisane to wcale nie znaczy ze jest dobrze, ustaw sobie swap
/
home
i w zupelnosci ci wystarczy

[TQM]

A czy wiesz co sie dzieje w linuxie jak ilosc wolnego miejsca na partycji systemowej (a /var to wlasnie taka by byla w Twoim przypadku) spadnie <5% dostepnego miejsca i przypadkiem rebootnie Ci sie serwerek

Po pierwsze procesy moga przestac sie odpalac... po reboocie system nie bedzie chcial wstac bo te 5% owszem mozna zajac plikami i zapelnic dysk ale ta przestrzen jest niezbedna do poprawnej pracy systemu. Poza tym jesli ktos sie wlamie to to, ze masz /var na osobnej partycji nic nie zmiena - koles i tak ma dostep do systemu, uprawnienia w /var sa takie same jak gdybys mial /var na tej samej partycji fizcznie co / tak wiec moim zdaniem nie ma to sensu...

Jesli na prawde nie wiesz dobrze jak bedziesz uzywal tego systemu i co tam sie moze wydazyc to zrob wszystko na jednej partycji i dodaj do tego swap. Jesli bardzo boisz sie ze masz duzy dysk a stary komp i moze boot loader nie zlapac kernela do zlaadowania to zrob osobna partycje na /boot i daj tam ze 200MB dla swietego spokoju...

[4ndr1u]

mam 40GB Dysku
Pentium IV 1,5Ghz
RAM 1280MB
i karte graf Nvidia Geforce 2 MX/MX400 64MB

a jestem lama jeśli chodzi o linuxa a chce sie czegos nowego nauczyć więc dlatego tak mi zależy na linuksie i windowsie na jednym dysku

[quelque]

to nie badz lama, tylko instaluj tego linuksa i ucz sie go! zrob tak jak ci poradzili: podziel dysk na 3 partycje: swap, linux i windows, ja tez tak zaczynalem
tylko sie zastanawiam po jakie licho swap 2,5GB?! masz przeciez 1GB ramu, nie wiem co i ile trzeba naraz uruchomic zeby to zapelnic, ja mam tylko 512MB i baaaaaardzo rzadko mi cos zeswapuje z RAMu na dysk, a najwiecej to mi zajelo ok 300MB swapa, wiec...

[Nikow]

mam 40GB Dysku
Pentium IV 1,5Ghz
RAM 1280MB
i karte graf Nvidia Geforce 2 MX/MX400 64MB

Masz kupę RAM'u, więc ten swap Ci nie potrzebny aż tak duży... Zaryzykuje stwierdzenie że wogóle Ci się nie przyda, zasada SWAP=2xRAM'u była dobra, gdy pamięci było po 64MB. Wtedy te bardziej obciążone serwery potrzebowały więcej pamięci, która była alokowana na dysku, teraz takie coś nie ma sensu, ja mam 512MB RAMu i 512MB SWAP'a i mi starcza. W swapie siedzi zawsze jakieś 2,1MB, chociaż mam 50% pamięci zajętej przez programy (a mam dużo, ponieważ mam serwer ssh, http, SMTP, POP3, Samba, przekaźnik TOR'a, netbios (ponieważ mam w sieci windowsy), DHCP). Jeśli nie robie nic koszernego (edycja superwielkiego obrazka, program z memory leak itd), to SWAP mogę sobie wyłączyć bez problemu.

Ja Ci radzę na początek:
/Boot 250MB
/ 28GB
/Windwos 10GB
/mnt/fat32 1,7GB (jako partycja wymiany plików pomiędzy Linuksem a Windowsem)

[TQM]

Majac tyle RAM mozna zyc bez SWAPu... ja na jednym systemie majacym 256MB RAM tez nie mam swap'u ale tam z innego powodu akurat - optymalizacje pod sprzet robione (na tym sprzecie swap by spowalnial znacznie system). Ganeralna zasada mowi ze swap robi sie 2x wiekszy niz RAM. Jesli chcialbys miec hibernacje lub usypianie systemu tak jak to maja windowsy to musisz miec SWAP i to co najmniej taki duzy jak RAM.

Jesli bardzo zalezy Ci na ilosci miejsca na dysku to daj SWAP wielkosci RAM, daj partycje boot ok 200-250MB dla swietego spokoju, Linux i cos zostaw sobie na windows.

BTW. Odpali linuxa z CD, zrob partycje... zainstaluj pozniej windows a na koncu Linuxa bo windows zamazuje boot-sector i linuxa nie odpalisz

[ryniek]

andriu94 z tego co zrozumiałem Debian jest Ci potrzebny na serwer. Ogarnij sobie wersję Stable i zainstaluj tak jak radzą Ci doświadczeni forumowicze (np. TQM i Nikow). Pamiętaj że na serwer najlepszy jest czysty Linux, bez środowiska graficznego. Wszystko obsługiwane z konsoli.