Pierwsze kroki w programowaniu stawiałem w Pascalu (dawno i nieprawda :P), potem nadszedł czas na C i podłapałem podstawy. Teraz chcę kontynuować naukę programowania i kumpel mocno namawia mnie, żeby nie tracić czasu na C i skoczyć od razu na C++. I jestem w kropce, bo nie wiem co wybrać.
Korzystam z Linuksa i chyba wszystkie programy jakie widziałem były pisane w C. Jeżeli C++ jest taki wspaniały jak wielu ludzi pisze (np. tutaj) to dlaczego środowisku OpenSource (i często "haxorskie") korzysta z teoretycznie gorszego, przestarzałego C?