mam mały problem ;/

[Mienta]

witam wszystkich
2 dni temu nabyłem 1 bg ramu i nowy naped dvd do komputera
od wczoraj mam problem
mianowicie komputer sam mi sie wylancza, to znaczy wlanczam go, pochodzi 20 min nastepnie sie wylacza, wlaczam odnowa i to samo
Moze wiecie co sie stalo
Rozmawialem ze znajomymi to mi mowili ze moze byc za slaby zasilacz, moze byc jakis wirus ;/ myslalem na temat formata ale mi sie nie chce
wiec prosze was o szybko pomoc
Mienta

[gogulas]

to moze byc zasilacz..

chociaz ja mam to samo, ale u mnie to najprawdopodobniej puszki na mainboardzie popuchly

[Mienta]

jeszcze tak nie mialem ;/ oby to byl zasilacz bo wtedy nie bede musial robic formata. teraz saknuje dyski i moze to jest przez virusa ale nie wiem ;/ sie zobaaczy wkrotce
thx za odpowiedzi
piszczcie co o tym sadzicie

[Squealer]

tez tak kiedys mialem - wina wiatraka(u mnie)

[TQM]

Oddac kompa do jakiegos serwisu i niech szukaja...
Zasilacz - marne szanse bo dodatkowy RAM nie ciagnie duzo pradu a naped ciagle sie nie kreci tez, wiec skoro pada regularnie to bedzie to albo temperatura na procu albo walniety RAM.

Prosta zasada szukania problemow - wyjmij to co wsadziles (RAM, DVD) i zobacz czy problem nadal wystepuje, jesli nie to dodaj RAM i sprawdz, pozniej wsadz DVD... przetestuj DVD bez dokladania RAMu, itd... tak znajdziesz problem. Sprawdz jednak wiatrak na procku w pierwszej kolejnosci i wyjmij dolozony RAM.

Jesli po wyjeciu RAM i DVD problem bedzie nadal to znaczy ze to cos inne ale opis jak szukac jest duzo szerszy i nie mam zamiaru tutaj opisywac...

Przenosze post do /dev/null i zamykam, bo serwisowanie komputerow z hackingiem nie ma totalnie nic wspolnego - mowiac krotko NIE TO FORUM!