Po przeczytaniu tego artykułu uświadomiłem sobie realność zagrożenia ze strony tychże instytucji :/
W prawdzie nie jestem terrorystą, ale odczuwam dyskomfort wiedząc że ktoś snifuje moje pakiety gdzieś na linii...

Aktualnie kożystam z TORa, ale obawiam się równierz co do jego bezpieczeństwa i prędkość ściągania co niektórych stronek jest niezadowalająca.

Czy znacie jakieś ciekawe rozwiązania (bramki, proxy socks) pozostania anonimowym w sieci (no, oprócz wardrivingu )?