Chciałem ze znajomym sprawdzić na czym polega mniej więcej działanie takiego trojana...

w planie mieliśmy przesłanie servera na jego kompa ale już przy ściąganiu go z neta pojawiło się ostrzeżenie antyvirusa (Avast!) że ściągam trojana...

domyślam się że to normalne bo plik CAFEiNiserver.exe no jakby nie było ma jakiś brzydki kod (sorry za określenie ale nie wiedziałem jak to ująć ) w sobie, ale czy to normalne ze aplikacje klienta i konfiguracji tez mi wykrywa jako wirusa

czy jak sprobuje którąś z nich odpalić (nie mówię o serverze) to czy może grozić mi infekcja