Witam, ciekaw jakim to magicznym sposobem antywirus wykrywa że dany plik jest wirusem/trojenam itp itd. Google mówi mi jedynie o tym, że antywirus ma bazy danych z sygnaturami. No ok, na tej podstawie może wykryć chyba tylko te szkodniki, które producent antywirusa wcześniej odkrył ? Jakim sposobem antywirus wykrywa te wirusy, których jeszcze nie zna? przecież chyba nie zdekompiluje programu i nie przeanalizuje całego kodu?