Hack i policja ?

[Bolek123]

Witam !

Niedawno dałem "koledze" passy do mojego konta w pewną grę. Z początku było miło, fajnie i w ogóle, lecz dziś dostałem hacka i jestem pewien, że to on. Bo przez 5 lat nigdy nie miałem hacka, skanuje raz dziennie komputer i nie mam key'a. Więc tylko on znał passy, które sam mu podałem. Czy mogę iść z tym na policję ? Czy oni w ogóle coś zrobią czy tylko zostaną tam gdzie siedzą i powiedzą, że to mój błąd iż podałem mu passy. Nawet chociażby mieli pogadać z nim czy też tego nie zrobią ? Dodam iż obaj jesteśmy niepełnoletni. I proszę tu o udzielenie wiarygodnej informacji, a nie takiej "Myślę, że nie, bo nie" bo to mi wcale nie pomoże

Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam Bolek123.

[kainsawk]

Już nawet nie chodzi o to, że policja nie zajmuje się hackami gier MMO, ale podałeś mu passy - Twój błąd.

[Y4st3r]

ej ziomek nie gadaj że byś sprzedał kumpla na psach przez jakąś głupią grę może i głupio myślę ale nie trawie takich ludzi. Fakt on też się źle zachował ,ale to nie jest powód żeby lecieć na policje nie lepiej poprostu wygarnąć mu że jest tak i tak

[Bolek123]

@UP Za takiego kumpla to ja dziękuje. A czy coś da to iż wydałem na to realną kasę ?

[kainsawk]

A czy coś da to iż wydałem na to realną kasę ?

To da mniej pieniędzy w portfelu, raczej nic więcej.
Zrozum - dałeś passy z własnej woli, wydałeś na to kasę - z własnej woli, nie pomyślałeś o skutkach.

[Bolek123]

Czyli nie mogę nic a nic zrobić ? Bo wiecie na grę poszło 300zł a kumpel mi mówi, że sprawy od 200zł można zgłaszać na policję.