pierwsze pytanie: trojan
drugie pytanie: trojan ew. backdoor, chociaż ten ostatni nie umożliwia kontroli jako takiej, ale umozliwia późniejszy dostęp bez wiedzy właściciela (też nie zawsze, jak trafisz na kumatego albo co gorsza dla Ciebie na hakera) do innego kompa po jego pomyślnym "przejęciu"
Źródeł faktycznie nie dostaniesz, ale napisanie czegos takiego wymaga nie tylko wiedzy z zakresu C/C++, ale również programowania systemowego dla docelowej platformy, programowania sieciowego (gniazda i te sprawy - a tu z kolei wymagana jest znajomość protokołów sieciowych).
Sama znajomość cout<<"Hello world"; raczej nie wystarczy do stworzenia trojana.
Zacznij od czegoś prostszego (jakis prosty serwer, do tego klient, odpal sobie to na dwóch kompach, popatrz jak działa, spróbuj dodać jakies proste operacje wykonywane w tej architekturze, tj. client-server, i tak kroczek za kroczkiem - więcej Ci nie podpowiem już, jak masz trochę pojęcia, do reszty sam dojdziesz)
"...i stało się! Linie telefoniczne otworzyły mi bramę do świata
upajającego jak heroina pulsująca w żyłach ćpuna! Elektronicznym
sygnałem przekraczam wrota szukając ucieczki od codzienności,
głupoty i niesprawiedliwości... i znajduję podobnych sobie."