lamanie mozna bylo by wykonac pasywnie przez winapi tj:
Kod:
-zaladowanie programu przez cracker
-wyszukanie odpwoiednich okien
-wyslanie wiadomosci aby zalac zawartosc okna klasy edit
-wyslanie wiadomosci symulujaca wcisniecie klawisza
-wychwycenie infomacji o postepie
lamanie takie zajelo by wiecznosc, za duzo operacji na jedna sesje sprawdzania hasla
program ten potrafi szyfrowac dane w 10 roznych algorytmach i 4 roznych cipherach.
znajac inzynierie wsteczna mozna bylo by wyciac kawalek kodu ktory dla tego konkretnego archiwum sprawdza poprawnosc hasla i go wykorzystac we wlasnym oprogrmaowaniu, przyspieszylo by to prace jakies 1000 krotnie.
zapewne w pierwszym bloku pliku po zdekodowaniu poprawnym haslem powinien znajdowac sie naglowek pliku, jesli program taki rozpozna znaczy ze haslo jest poprawne a jesli nie odrzuci haslo przerywajac prace.
jesli haslo bylo specjalne tj blokiem nic nie znaczacych bajtow typu:
Kod:
8ECCF434620F00A58ECCF434620F00A58ECCF434620F00A58ECCF434620F00A5
to haslo w twoich domowych warunkach nie zlamiesz, do tego trzeba posiadac multiwatkowosc, brutalna moc obliczeniowa, siec szybkich polaczen miedzy jednostkami obliczeniowymi oraz duza ilosc czasu, tylko sluzby wywiadowcze takie rzeczy robia, kiedy dane zachowane moga miec kluczowe znaczenie.