czkawka

Do czego sluzy czkawka?
meczy mnie caly dzien, spokojnie fajka skopcic nie mozna :/
ma to jakies zastosowanie czy zwykly 'body bug'? :)

Kod:

---

Najdłużej trwająca czkawka (zapisana w Księdze Rekordów Guinnessa)
przydarzyła się Amerykaninowi Charlesowi Osborne'owi. W 1922 roku w
wieku 18 lat nabawił się czkawki pod wpływem stresu podczas uboju świni.
Czkawka, początkowo występująca 40 razy na minutę, trwała przez 68 lat.
Później zwolniła do 20 razy na minutę. Zakończyła się w lutym 1990. Rok
później Charles Osborne zmarł. Przypadłość nie przeszkodziła mu w
dwóch małżeństwach i spłodzeniu ośmiorga dzieci

---

czkawka jest sexi? :P

http://forumzdrowia.pl/?aktual=4

Już wiem skąd masz tyle postów...

Bez stresu ;p pooftopicować też czasem można :D

no ale bez przesady - przecież od tego są fora zdrowotne ;]

Z notki przedstawionej przez autora, wynika że sama czkawka jest wporzo, ale pozbycie się jej może się okazać śmiertelne...

ROTFL Nikow - ale walnales teraz :) Swietne podsumowanie :D musze wiec pamietac aby nastepnym razem trzymac czkawke jak najdluzej :rolleyes: tylko jak?

A mi mówili że czkawka pojawia się wtedy gdy ktoś o Tobie myśli :P

Cytat:

---

Napisał hedVB

A mi mówili że czkawka pojawia się wtedy gdy ktoś o Tobie myśli :P

---

Ja nie mysle a jakos dostalem czkawki :-]

p.s.x
przeszla ;p

Źle mnie zrozumiałeś - gdy ktoś myśli o Tobie, to wtedy Ty dostajesz czkawki, tak mi mówili przynajmniej :D ale jak byłem mały to myślałem że jak zamknę oczy to mnie nikt nie widzi, miał może ktoś podobnego downa? :]

alez dobrze cie zrozumialem, probowalem byc tylko dowciapny ;p
nvm.

vm. ze przeszla i nie wroci dopoki znowu nie siegne po papierosa, takie to wredne.

Ja palę jak smok ale jakoś nie mam takich przypadłości :P
PS: trzeba rzucić to cholerstwo :/...

... też rzucam... i tak już od 5 lat :(

Wrzuć peta do szklanki i niech ktoś Ci mówi byś szybko palił "Zaciągamy. Wypuszczamy. Zaciągamy. Wypuszczamy." aż się zakrztusisz dymem. Efekt? W 99% przypadków "papieros jest be" ;)

Ja ostatnio przerzuciłem się na Bongo ;] zestaw drogi ale opłaca się :) ... skoro już offtopujemy

i co z tego bongo kurzysz? :-]

Pale już 7-8 lat. Potrafię przestać palić .. na kilka dni. Ale w sumie lubię palić ;] (tylko tej kasy szkoda - 12 zł/ dzień);
Jak Tylko zdam wszystkie egzaminy / testy itd to przestane palić ;]

Relgia rzucil (chyba), ale to juz ze lzami w oczach.
ja pale tez z 8 lat, nie wiecej niz pol paczki/day, potrafie nie palic tygodniami :)

moga kosztowac nawet 20 zlotych, konsumpcja nie spadnie, najwyzej wplywy do budzetu :), i tak musimy osiagnac jakis tam pulap cenowy, unia wymaga.

jak mozna zabic swinie !! i jakiekiegokolwiek zwierza! :mad: Dobrze mu tak :)

rip sorry ale nie rozumie ;p

Ja tam pale (jak mam co :D) od nie wiem kiedy i dobrze mi z tym :D
Raz rzuciłem na 3tyg i pale dalej bo to lubię :D

A co do rzucania to kumpel ma dobry patent na to...
Napisał sobie kartkę nad łóżkiem: "Od jutra nie palę"
i wstaje codziennie rano i mówi: "Boże - jak to dobrze że od jutra" :D